 |
spojrzenia.com Wiersze, wierszyki, poezja - forum dyskusyjne
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alkomat Uznany komentator
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 219 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 16, 2008 11:54 pm Temat postu: Co robić i czego nie robić pisząc wiersz rymowany |
|
|
Jest to rozszerzony fragment komentarza, jaki zamieściłem pod jednym z wierszy. Komentarz niestety odnosi się do większości rymowanek, jakie pojawiają się na portalu. Więc w celu podniesienia ich jakości, a także warsztatu ludzi piszących, postanowiłem dać jasno kilka wskazówek, czego nie robić, a co robić pisząc wiersz rymowany.
Po pierwsze strofy.
Czym jest strofa? Strofa jest to wydzielona część wiersza. Cały wiersz składa się ze strof(po szczegóły zapraszam na wikipedię, ale to niemożliwe, żeby nie wiedzieć czym jest strofa). Owszem są wiersze bez strof, jakoś się tam nawet nazywają. Ale one muszą być naprawdę dobre, poza tym za pomocą strof można uzyskać więcej niż samym tekstem. Poza tym dzięki strofom, lepiej się wiersz czyta.
Tak więc punkt 1: Róbcie strofy
2. Rymy.
Dobry wiersz rymowany jest ciężko napisać i taki nie powstanie w 5 minut. Chyba, że autor ma niewyobrażalny wrodzony talent(ale tutaj nikogo takiego nie spotkałem).
Jeśli już chcesz napisać rymowany wiersz(NAPRAWDĘ ciężko jest napisać dobry wiersz rymowany), musisz pamiętać o kilku rzeczach.
1. Unikaj uładu rymów aabb
2. Staraj się, żeby te rymy były niedokładne, lub bardziej wyszukane. Pamiętaj, młody poeto, że jeśli stworzysz jakiś rym, to najprawdopodobniej ten sam rym wymyśliło przed Tobą 5 milionów osób. Więc zastanawiaj się mocniej.
3. MUSISZ trzymać rytm. MUSISZ trzymać rytm. Powtarzam ostatni raz: MUSISZ TRZYMAĆ RYTM. Trzymanie rytmu nie polega jedynie na tym, że w każdym wersie(czy w co drugim) jest taka sama ilość sylab. Czasem trzeba nieco zmienić szyk, żeby rytm zachować. Każdy wie, czym rytm jest, więc podczas czytania najpewniej każdy wychwyci, gdzie jest łamany.
4. Przeczytaj swój wiersz kilka razy.
5. Możesz się postarać, żeby układ rymów był nawet bardziej oryginalny niż abab(jako przykład podam taki sobie utwór mojego autorstwa: "Stypa moja", gdzie układ jest: aabccb.
(fragment)
Teraz leży we fraku ten "poeta" bez smaku
z pół-bytem swoim się rozstał
chciał artystą być dzikim, lecz urodził się nikim
a także nikim pozostał
6. Napisanie wiersza to nie są 3 minuty z długopisem. Trzeba też trochę przemyśleć i poprawić.
7. MUSISZ trzymać rytm. Naprawdę.
8. Staraj się nie używać słów z codziennej rozmowy.
9. Staraj się pisać tak, żeby nie mówić nic dosłownie.
10. Unikaj określeń: "twe", "me" itd., bo tak się nie pisze.
Dlaczego?
Bo Meeeeeee to robi koza jak się ją za cycki ciągnie.
Dalej.
Jeśli wiersz został już napisany, to bardzo fajnie, ale przeczytaj go raz, drugi, trzeci, dopóki coś Ci zacznie nie pasować. Wtedy postaraj się to zmienić.
Naprawdę przeczytaj go kilka razy.
Dalej. Stylistyka.
Nie może być tak, że co kawałek pojawia się jakieś słowo; np: "ciemność".
No generalnie może się pojawiać, ale, żeby pasowało, a nie tworzyło błąd stylistyczny. Unikaj takich rzeczy.
Dalej zwroty grzecznościowe.
Pisze się z małej litery. Wszystkie "cię, wy, ci", wszystko to z małej litery.
No to chyba wszystko, co mi przyszło do głowy.
Aha, jeszcze dwie sprawy.
MUSISZ trzymać rytm
Przeczytaj wiersz kilka razy zanim uznasz go za ukończony
Do moderatorów
Wiem, że nie każdy tutaj zagląda. Ale możecie jakoś to rozpowszechnić bardziej wśród spojrzeniowców? Może prywatne wiadomości do wszystkich, czy coś w ten deseń?
Ostatnio zmieniony przez Alkomat dnia Sob Paź 18, 2008 2:53 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Linkin8866
Dołączył: 30 Cze 2007 Posty: 344 Skąd: ze spojrzeń.
|
Wysłany: Pią Paź 17, 2008 7:09 am Temat postu: |
|
|
Padł już taki pomysł na modroomie, więc na razie czekamy na admina. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Silvus
Dołączył: 12 Lip 2008 Posty: 10 Skąd: Wuwua
|
Wysłany: Wto Paź 21, 2008 5:31 pm Temat postu: Re: Co robić i czego nie robić pisząc wiersz rymowany |
|
|
Alkomat napisał: | 2. Rymy.
Dobry wiersz rymowany jest ciężko napisać i taki nie powstanie w 5 minut. Chyba, że autor ma niewyobrażalny wrodzony talent(ale tutaj nikogo takiego nie spotkałem). |
Skoro piszesz, że objawem niewyobrażalnego wrodzonego talentu jest napisanie dobrego rymowanego wiersza w 5 minut, to skąd wiesz, że nie ma takiego kogoś tutaj?
Mów co chcesz, jak czasami tak mam, że piszę wiersze rymowane w 5 minut i są one wg. mnie dobre.
Alkomat napisał: | Jeśli już chcesz napisać rymowany wiersz(NAPRAWDĘ ciężko jest napisać dobry wiersz rymowany), musisz pamiętać o kilku rzeczach.
1. Unikaj uładu rymów aabb
2. Staraj się, żeby te rymy były niedokładne, lub bardziej wyszukane. Pamiętaj, młody poeto, że jeśli stworzysz jakiś rym, to najprawdopodobniej ten sam rym wymyśliło przed Tobą 5 milionów osób. Więc zastanawiaj się mocniej. |
A czemu? Czasem ma to sens, ale bardziej chyba chodzi o niecodzienne słownictwo czy połączenia wyrazów.
Alkomat napisał: | 3. MUSISZ trzymać rytm. MUSISZ trzymać rytm. Powtarzam ostatni raz: MUSISZ TRZYMAĆ RYTM. |
Alkomat napisał: | 7. MUSISZ trzymać rytm. Naprawdę. |
Alkomat napisał: | MUSISZ trzymać rytm |
Cheche.
Alkomat napisał: | 6. Napisanie wiersza to nie są 3 minuty z długopisem. |
Chyba z kursorem.
Alkomat napisał: | 10. Unikaj określeń: "twe", "me" itd., bo tak się nie pisze.
Dlaczego?
Bo Meeeeeee to robi koza jak się ją za cycki ciągnie. |
Nie rozumiem. _________________ "Wiesz, trudno by było żyć z Hip-Hopu
Za naszą wolność, naszą muzykę, za pokój..." |
|
Powrót do góry |
|
 |
Alkomat Uznany komentator
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 219 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Paź 22, 2008 1:23 pm Temat postu: Re: Co robić i czego nie robić pisząc wiersz rymowany |
|
|
Silvus napisał: | Alkomat napisał: | 2. Rymy.
Dobry wiersz rymowany jest ciężko napisać i taki nie powstanie w 5 minut. Chyba, że autor ma niewyobrażalny wrodzony talent(ale tutaj nikogo takiego nie spotkałem). |
Skoro piszesz, że objawem niewyobrażalnego wrodzonego talentu jest napisanie dobrego rymowanego wiersza w 5 minut, to skąd wiesz, że nie ma takiego kogoś tutaj?
|
Odwrotnie. Jeśli ktoś ma niewyobrażalny wrodzony talent, to pewnie jest w stanie napisać dobry wiersz rymowany w 5 minut. A wiem, że nie ma tutaj nikogo takiego, bo siedzę na tym portalu nie od wczoraj
Cytat: |
Mów co chcesz, jak czasami tak mam, że piszę wiersze rymowane w 5 minut i są one wg. mnie dobre. |
Wg Ciebie, co nie znaczy, że naprawde są dobre.
Alkomat napisał: | Jeśli już chcesz napisać rymowany wiersz(NAPRAWDĘ ciężko jest napisać dobry wiersz rymowany), musisz pamiętać o kilku rzeczach.
1. Unikaj uładu rymów aabb
2. Staraj się, żeby te rymy były niedokładne, lub bardziej wyszukane. Pamiętaj, młody poeto, że jeśli stworzysz jakiś rym, to najprawdopodobniej ten sam rym wymyśliło przed Tobą 5 milionów osób. Więc zastanawiaj się mocniej. |
Cytat: |
A czemu? Czasem ma to sens, ale bardziej chyba chodzi o niecodzienne słownictwo czy połączenia wyrazów. |
ciebie - niebie, aniele - wiele, to są tylko 2 przykłady złych rymów, które mi się nasunęły w ciągu 3 sekund. A o to zły przykład ich wykorzystania:
Kiedy patrzę na Ciebie
Czuję się jak w niebie
Zrozum mój aniele
Że znaczysz dla mnie wiele
Alkomat napisał: | 10. Unikaj określeń: "twe", "me" itd., bo tak się nie pisze.
Dlaczego?
Bo Meeeeeee to robi koza jak się ją za cycki ciągnie. |
To pociągnij cyca
Te określenia to archaizmy, dzisiaj się ich nie używa i w ogóle kiepsko brzmią. Owszem, zdarzają się momenty, że taki wyraz będzie pasował lepiej niż jego współczesny odpowiednik, ale trudno taki moment wychwycić. |
|
Powrót do góry |
|
 |
efka
Dołączył: 14 Paź 2006 Posty: 96
|
Wysłany: Sro Lis 05, 2008 10:39 am Temat postu: |
|
|
Jak się pewnie Alkomacie domyślasz, szczególnie bacznie śledzę na portalu wiersze rymowane. I wiesz co? To prawda, że nie łatwo napisać taki wiersz. Tak, jak w ogóle dobry wiersz. Ale...Sama chętnie takie piszę. I-zważywszy na fakt, że ich nie komentujesz(czyt. powstrzymujesz się od pouczania mnie), pozwala mi w nieskromności mojej mniemać iż nie są takie złe...To jedno z kryteriów, jakie biorę pod uwagę próbując spoglądać na swoje wiersze krytycznie. Powiem tak-jeśli "głowię" się nad wierszem dłużej, niż jakieś 10-15 minut-to wiem, że będzie nieudany.
Rytm-tak-ważny bardzo-ale dobrze rymują tylko ci, którzy go w sobie mają. Jeśli zaczyna się liczyć sylaby, itp.-to można stworzyć co najwyżej układankę słowną, nie wiersz. Albo, więc, ma się ten wewnętrzny rytm i wyczucie słowa, albo nie. Dobre rymowanie to bardziej sprawa predyspozycji, niż techniki. Zgrabne rymowanie nie oznacza jeszcze pisania wierszy.
A co kozy-która "meeeczy" w trakcie dojenia-nie wydurniaj się-mam kozy-absolutnie nie beczą kiedy są dojone. Bzdury opowiadasz. "Me", "swe", "twe" w wierszach są oczywiście "be", ale wymyśl dla tego inne uzasadnienie.
Aha-nie posądź mnie o narcyzm jakiś, albo inne takie, z tego powodu, ze gadając o rymowaniu siebie postawiłam za podmiot-zrobiłam to ponieważ wiem, że doskonała nie jestem, a rymuję, bo taki mam "zapęd". I powiem tak-rymować nie każdy może i żadna technika tu nie pomoże. I w ogóle-to podziwiam tych, którzy dobrze piszą "na biało".
Rozwala mnie autorytaryzm Twoich wypowiedzi...Mistrzu;)) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Alkomat Uznany komentator
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 219 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 05, 2008 2:24 pm Temat postu: |
|
|
efka napisał: |
A co kozy-która "meeeczy" w trakcie dojenia-nie wydurniaj się-mam kozy-absolutnie nie beczą kiedy są dojone. Bzdury opowiadasz. "Me", "swe", "twe" w wierszach są oczywiście "be", ale wymyśl dla tego inne uzasadnienie.
|
Nie mówiłem o dojeniu tylko o ciągnięciu za cycki. Ciągnęłaś kiedyś bez sensu kozę za cycki?
Generalnie wszystko podlega ewolucji. Nawet język. A skoro język, to poezja też. Wyrazy "me, twe" itd. wyszły z użycia kilkadziesiąt, lub kilkaset lat temu. Język ulega ewolucji i należy o tym pamiętać
Co do tego, że rymować nie każdy może. Rymować może każdy, ale dobrze rymować - może i trzema mieć ku temu predyspozycje. Ale moim zdaniem można też się tego w pewien sposób wyuczyć. Czytając wiersze innych, człowiek sam zaczyna widzieć, czym jest rytm. I sam czasem dochodzi do wniosku, że rytm nie zawsze polega na jednakowej ilości sylab. I z czasem być może nawet nie będzie wiedział o tym, że podświadomie produkuje wersy o takiej samej ilości sylab
Ale nie wiem.
Cytat: | Rozwala mnie autorytaryzm Twoich wypowiedzi...Mistrzu;)) |
Hehe, to jest coś takiego?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
efka
Dołączył: 14 Paź 2006 Posty: 96
|
Wysłany: Sro Lis 05, 2008 3:54 pm Temat postu: |
|
|
A polecę sobie merytorycznie i na temat;) Koza ciągnieta bez sensu za cycki (czasami to robię, z wredności;) nie beczy! Ani nie meczy! Odwraca się i wali rogami po prostu. Nie gada po próżnicy;)
Pozostałe argumenty-przyjmuję, bo zgodne z moimi są, no to będę wspaniałomyslna. Stać mnie;) Pozdrawiam serdecznie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jakub J.
Dołączył: 25 Wrz 2008 Posty: 1
|
Wysłany: Czw Lis 06, 2008 12:44 am Temat postu: |
|
|
Moją uwagę zwrócił fragment, w którym mowa o pisaniu wiersza w taki sposó, aby ukrywac dosłownośc. Ciekawa rada. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Alkomat Uznany komentator
Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 219 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sie 29, 2011 9:44 pm Temat postu: |
|
|
Może by ktoś to przykleił na górze? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Luciano del Gombi
Dołączył: 06 Lip 2011 Posty: 5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Sie 30, 2011 1:48 am Temat postu: |
|
|
Niedorzeczności widzę. Dlaczego tak wszyscy czepiacie się tutaj form archaicznych ? Czy to, że nie używa się ich dziś powszechnie sprawia, że są gorsze? Czy fakt, że język podlega procesom ewolucji oznacza, że w poezji musi być to zakazane?
Masz pełną słuszność - poezja się zmienia. Na gorsze niestety. Z jednej strony bronisz coraz rzadziej spotykanej maniery ozdabiania wierszy rymem i rytmem, i to się chwali, bo tak się pisało gdy sztuka poetycka świeciła swe (tak, swe!) największe TRYUMFY (bo jak pisał Witkacy w przedmowie do Pożegnania Jesieni słowo "triumf" jest gwałtem na języku polskim). Zgadzam się w zupełności z większością w/w postulatów. Jednak poezja, którą rozumiem jako sposób na mówienie w wyszukany sposób o rzeczach zarówno banalnych jak i niezwykle poważnych nakazuje nam baczyć na język i jego funkcje. Używanie form archaicznych to jedna z poetyckich funkcji, z jednej strony daje nam to poczucie wspólnoty z dawnymi poetami, którzy zostawili najpiękniejszy dla nas skarb: przekazując swym potomkom świadectwa jak piękny może być nasz język. Język się upraszcza, ale jest to tendencja wynikająca z lenistwa raczej, chęci skracania, przyspieszania komunikacji. Pisanie poematu to tendencja odwrotna, piszę się w sposób taki, żeby nie było oczywiste, unikamy dosłowności - Twoje słowa. Zastanówmy się zatem, czy nie podcinamy gałęzi na której siedzimy nakazując (co samo w sobie jest śmieszne) zaprzestania używania form dawnych. Być może to w nich między innymi, tak jak i w rytmie (zgoda, niesamowicie ważnym!) i wyszukanych rymach leży ta alchemiczna tajemnica "jak napisać dobry wiersz". Skoro sytuujemy się po stronie "rymiarzy" czyli klasyków, piewców pięknego słowa, nie odbierajmy sobie pola do popisu, to też jest sztuka- wskrzeszanie martwego dziś języka. Dla wielu - brzmi to wciąż pięknie i pociągająco, chociaż nie mówimy tak na co dzień. Ale czy co dzień mówimy poezją? Zostawmy wszelkiej maści anarchistom, futurystom i innym wyrzutkom z Olimpu takie postulaty :] |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|